Celowe rozszczelnienie instalacji przyczyną wybuchu gazu w Cieszynie
Do katastrofy kamienicy doszło 29 grudnia ubiegłego roku. Ratownicy spod gruzów zawalonego budynku wydobyli dwie ofiary: 46-letniego mężczyznę i 78-letnią kobietę. Byli sąsiadami.
„Przyczyny wybuchu należy upatrywać w celowym działaniu człowieka. Mamy pewność, że nastąpiło rozszczelnienie instalacji, które spowodowało wypływ gazu, a następnie zainicjowany został jego zapłon. (…) Nie mamy wiedzy, w jaki sposób doszło do inicjacji wybuchu. Czy to było zapalenie światła, czy jakiś płomień” – powiedział prokurator Nikiel.
Śledczy nie wiedzą również, kto rozszczelnił instalację gazową.
„Możemy jedynie domniemywać, że dokonał tego mężczyzna, który zginął w katastrofie” – powiedział.
Bielska prokuratura okręgowa prowadzi postępowanie pod kątem art. 163 par. 1 i 3 Kodeksu karnego. Mowa w nim o sprowadzeniu zagrożenia życia lub zdrowia wielu poprzez spowodowanie pożaru lub eksplozji materiałów łatwopalnych. Grozi za to kara od roku do 10 lat więzienia.
W wyniku wybuchu i zawalenia się kamienicy uszkodzone zostały dwa kolejne budynki, które z nią sąsiadowały. Burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz w kwietniu informowała PAP, że ekspertyza techniczną jednoznacznie wykazała, iż remont jednej z nich jest technicznie i ekonomicznie nieopłacalny. Zostanie rozebrana. Drugą czeka gruntowny naprawa. (PAP)
szf/ joz/ mhr/
